Najmroczniejszy SEKRET

   Mam nadzieję, że wakacjujecie sobie w najlepsze. A jeżeli jeszcze nie, to na pewno będziecie! :)

      A tym czasem dzisiaj

    Alex Marwood to młoda brytyjska dziennikarka, która próbuje swoich sił jako pisarka i moim zdaniem, ma ogromny potencjał! Napisała do tej pory 3 kryminały, ale ponoć tworzy następne, czekam z niecierpliwością ;)

  "Najmroczniejszy SEKRET"


     Impreza urodzinowa Seana Jacksona. 50letni biznesmen, obrzydliwie bogaty, masa kapitału i nieruchomości. Na urodzinach pojawiła się jego druga żona Claire, Robert- przyjaciel z czasów studenckich z żoną Marią i dziećmi, Charles - kolejny przyjaciel z żoną Imogen, Linda - projektantka wnętrz (która stała się przyjaciółką Sean'a) z mężem Jamesem i dziećmi, dwie córki Sean'a z pierwszego małżeństwa - Milla i India oraz dwie trzyletnie bliźniaczki z drugiego małżeństwa - Ruby i Coco. Postacią odgrywającą znaczącą rolę w późniejszych wydarzeniach jest Simon - córka Marii i Roberta, zakochana w Sean'ie pomimo tego, że mężczyzna jest żonaty i  o wiele starszy od Niej.

    Wydawać by się mogło, zwyczajna impreza. No okej, ludzie z wyższych sfer, wódka, dragi. Ale nic wskazywało na to, że wydarzy się tam coś okropnego. A jednak. Mała Coco znika w środku nocy. Nikt nie wie, gdzie jest. Wszyscy są załamani i zrozpaczeni. Poszukiwania okazują się bezowocne. Rodzice bliźniaczek rozwodzą się. Każdy z uczestników imprezy stara się jakoś żyć dalej.

   Po 12 latach w podobnym składzie spotykają się na pogrzebie Seana'a. I tutaj mamy ciekawy zabieg pisarki. Wydarzenia w kolejnych rozdziałach przeplatają się. W jednej chwili mamy pokazane przygotowania do pogrzebu, za moment przenosimy się spowrotem w sam środek wydarzeń sprzed 12 lat. I tak na zmianę. Akcja nabiera tempa. Na jaw zaczynają wychodzić kolejne kłamstwa i sekrety. Okazuje się, że tych ludzi łączy coś więcej, niż przyjaźń. Łączy ich tajemnica...

   Pierwsze moje spostrzeżenie? Matko, ile tych postaci, jak ja się połapię... Jednak obawy okazały się niepotrzebne. Początek może faktycznie trochę zagmatwany, ale z czasem wszystko układa się w logiczną, przerażającą całość. A na koniec gwarantuję szok i niedowierzanie!

  Polecam każdemu. Jeżeli chodź trochę udało mi się Was zainteresować, cieszę się niezmiernie :) Naprawdę dobry kryminał. Nie mogłam się oderwać!

Do następnego :)