Bo grunt to dobra organizacja ;)

        Cześć Ludki!

   Na pewno wypoczęci i pełni życia ruszacie do walki z nowym tygodniem;) No właśnie. Ale jak zrobić tak, żeby niczego nie przeoczyć? Żeby znaleźć czas na wszystko albo chociaż na większość ze spraw, które są dla Nas ważne? Proponuję sobie zaplanować!

   Jest taka całkiem zwyczajna, a jednocześnie magiczna rzecz jak planer. Może to być kalendarz, notesik, organizer w formie netbooka, tablica korkowa na ścianie lub zwykła kartka przyklejona na drzwi lub szafę. Ważne, żeby można tam było wszystko rozpisać. Ja mam taki sobie kalendarzyk




   Czasem zdarza mi się o nim zapomnieć na jakiś czas, a później BUM.
Kurcze, tego zapomniałam, i tego nie zrobiłam, i tego też, masakra. Zawsze mam chociaż kartkę na szafie. Tak na wszelki wielki zapisuję. Nie chce, żeby coś mi umknęło. I Wam też polecam. Świetna sprawa. Jasne. Nie jesteśmy robotami. Ale mniej lub bardziej rygorystycznie, dobrze jest się trzymać planu. Każdy z Nas ma coś do zrobienia, ważnego lub mniej. No chyba, że ktoś ma wieczne wakacje i nic nie musi - wtedy czapki z głów, szapoba, odpocznijcie i za mnie ;)

   Nie wiem, czy wiecie, ale wszyscy ludzie sukcesu mają plan :). Także, miejcie i Wy, a czemu by nie. Bądźmy ludźmi sukcesu, a co! Nie pozwólcie, żeby dni zlały Wam się w jedno, a czas przeciekał przez palce.

   Okej. Dobra. Magda mnie namówiła, mam kalendarz i co dalej? 

  Trzeba by jakoś posegregować te nasze sprawy, rozplanować w czasie. Ustalcie co jest najważniejsze, co można wkleić na późniejszy dzień. Fajnie jest sobie zaplanować tydzień na przód z zadaniami. Chyba, że macie jakieś pewniaki na dalszy okres czasu to je też wpisujcie. Z czasem już wejdzie Wam to w krew, a codzienne funkcjonowanie stanie się prostsze :).

  Ważna sprawa. Nie narzucajcie sobie nie wiadomo ile na jeden dzień. Bo wtedy nie dacie rady z niczym. Zbyt duża ilośc spraw do załatwienia zniechęca. No chyba, że nie da się nic przełożyć. Wtedy zaciskamy zęby i jedziemy;)

  No i oczywiście planujcie nie tylko obowiązki, ale także przyjemności! Bo w życiu ma być przyjemnie, pamiętajcie o tym!


   A tutaj macie kilka ładnych planerów, wersje męskie i damskie, szukajcie ich w księgarniach różnej maści, osobiście lub przez internet. To tylko namiastka. Są miliony równych wzorów, kolorów i form;)















       A żeby nie było zbyt sztywno, dodam na koniec - dobry spontan nie jest zły! Po prostu wszystko z głową i umiarem, dobrze jest mieć jakiś cel, odhaczać to, co Nam się już udało i być coraz bliżej celu!

Piąteczka :D











 
 

Komentarze

  1. Ja bez plannera już nie wyobrażam sobie swojej organizacji :) Mega przydatna rzecz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swój człowiek! To jest mega przydatna rzecz, z czasem staje się niezbędną ;)

      Usuń
  2. Ja powoli uczę się korzystać z planerów. Póki co wykorzystuję kalendarze, bo jednak trochę szkoda mi pieniędzy na coś, czego mogę nie wykorzystać. Ale jeśli nie będę mogła bez planowania żyć, zaopatrzę się także w odpowiednie narzędzia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna nazwa to tak na wstępie! I dobrze robisz, na początek kalendarze są najlepsze zobaczysz czy Ci to będzie potrzebne i czy się spodoba, masz rację ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Planer to świetna opcja moim skromnym zdaniem, w dzisiejszych czasach gdzie mamy natłok informacji, łatwo się czasem pogubić, a do tego ten planer z manadalami, które wręcz ubóstwiam :D Well done :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się z Tobą zgadzam! Jest to mega fajny, ładny gadżet a do tego przydatny. Same plusy ;)

      Usuń
  5. KorZystam z kalendarza z miejscem do planowanian.super się to sprawdza w codzinnej organizacji czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mam kolejną zwolenniczkę tej formy organizowania! Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Sama z plannera nie korzystam. Korzystam za to z kalendarza :) Lubię mieć wszystko poukładane i zaplanowane :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty